Wypadek! Porady dla uczniów o życiu bez laptopa
Budzę się rano. Jem szybkie śniadanie i kawę jak zwykle. Potem siedzę przy biurku komputerowym, spodziewając się cudownego dnia zwlekania i produktywności. Ale nie miałem pojęcia, że czeka mnie nieprzyjemna niespodzianka.
Naciskam przycisk zasilania i ... nic. Wentylatory włączają się, ale ekran pozostaje pusty. Nawet podświetlenie nie chce się włączyć. Na początku myślałem, że mój wyświetlacz zniknął, ale nawet podłączenie zewnętrznego przez HDMI nie działa. Co gorsza, dowiedziałem się, że porty USB też nie działają. Moje podświetlenie myszą i klawiaturą się nie włączało. Wszystko to oznaczało najgorszy z najgorszych - płyta główna była martwa i musiałem czekać całą wieczność, żeby naprawić laptopa.
Oto jestem, przeżyłem bez mojego laptopa przez cały miesiąc, pisząc ten artykuł. Nauczyłem się wielu rzeczy z tego doświadczenia, więc oto moje najlepsze wskazówki, jeśli na twoim komputerze pojawi się katastrofa.
RMA? Przeczytaj drobny druk i zachowaj swoje dane
W chwili śmierci mojej płyty głównej mój laptop do gier był tylko w połowie 2-letniej gwarancji. Zarejestrowałem się w usłudze RMA, którą dostarczył mój producent, i chciałem, aby została ona natychmiast wysłana do naprawy.
Ale sprawy nie były takie proste. Po przeczytaniu drobnego druku zauważyłem kilka rzeczy, z którymi nie byłem całkiem zadowolony.
Upewnij się, że wykonałeś kopię zapasową wszystkich danych przechowywanych w urządzeniu i usunąłeś wszelkie informacje osobiste, poufne lub zastrzeżone, zanim rozpocznie się proces serwisowania. Zgadzasz się, że * nazwa firmy tutaj * może usuwać wszelkie dane, oprogramowanie lub programy zainstalowane w Produkcie bez ich przywracania. Dostawca usług naprawczych nie ponosi odpowiedzialności za trwałe utratę, uszkodzenie lub niewłaściwe wykorzystanie danych.
Mimo że większość moich danych została skopiowana do chmury, było kilka projektów "w toku", które losowo rzuciłem na biurko, których bym nie chciał stracić.
Po kilku frustrujących wiadomościach e-mail i co najmniej 15 połączeniach z centrum pomocy technicznej udało mi się w końcu uzyskać ofertę od zewnętrznego serwisu naprawczego. Najbardziej ucieszyło mnie to, że w umowie wyraźnie stwierdzono, że "dane użytkownika nie zostaną zmienione, chyba że będzie to konieczne dla procesu naprawy." To wszystko, co chciałem usłyszeć.
Po kolejnych 5 dniach kłopotów z raczej nierzetelną obsługą kurierską udało mi się wreszcie odebrać laptopa i wysłać go do naprawy.
¡Viva la Portable Apps!
Więc utknąłem bez własnego komputera. Dobrą wiadomością było to, że jako student mogłem wykorzystać komputery na moim uniwersytecie, aby uzyskać większość mojej pracy. Zła wiadomość była taka, że komputery uniwersyteckie są poza zasięgiem.
Od oczywistych problemów, takich jak niemożność instalowania oprogramowania stron trzecich do śmiesznych pomysłów, takich jak całkowite wyłączenie menu kontekstowego, komputery uni były z daleka od przyjemnych w użyciu.
Ale jeśli chodzi o komputery osobiste, zawsze istnieje obejście problemu. W moim przypadku zbawicielem były przenośne aplikacje. Chociaż są zdewastowane, błędne, a czasem kompletnie niewiarygodne, to lepiej, niż bez nich.
Spraw, by Twoje urządzenia mobilne robiły więcej dzięki odpowiednim kablom
Używanie komputerów uniwersyteckich do pracy było dobrym tymczasowym rozwiązaniem. Ale co, kiedy wróciłem do domu? Utknąłem z niczym poza smartfonem i zewnętrznym monitorem, siedząc tam, jakby dokuczając mi, że na razie mi to nie służy.
Ale tak naprawdę było. Chwila inspiracji rozwiała się, gdy zauważyłem, że kabel MHL z Androidem jest sprzedawany w lokalnym sklepie tech - Bingo!
Pod względem rozrywkowym nie było to tak przyjemne, jak granie w gry w mojej bibliotece Steam. Powiedziawszy to, nadal mogłem oglądać YouTube na 24-calowym ekranie (znacznie lepszym niż 5, 5-calowy ekran).
Kopia zapasowa: wcześnie, często i wszystko
Jak wspomniałem wcześniej, większość moich ważnych danych jest zawsze zapisywana w chmurze. Chociaż rozwiązania takie jak Dropbox i OneDrive są w porządku, to Crashplan sprawia, że nie ma problemu z utrzymaniem kopii zapasowej dysku zewnętrznego, a także chmurowej.
Jedyną wskazówką, którą mogę tu podać, to nie popełnić błędu, który popełniłem - wykonać kopię zapasową wszystkiego, łącznie z pulpitem. Nigdy nie wiesz, kiedy będziesz potrzebować tych cennych plików.
Objąć chmurę
Nawet z aplikacjami przenośnymi czasami ciężko pracowałem na komputerach uniwersyteckich. Czasami jedyną dostępną lokacją do zapisywania i modyfikowania plików była przestrzeń na serwerze studenckim, która nie tylko była ograniczona do 5 GB, ale również bardzo wolno pracowała. Nie trzeba dodawać, że użyłem własnego zewnętrznego dysku twardego, aby rozwiązać ten problem bez wahania.
Ale kiedy nie musiałem pracować z ciężkimi danymi (nieprzetworzone zdjęcia, wideo, pliki projektu), byłoby ciężko nosić cały dysk twardy. Więc w przypadku bardziej podstawowych rzeczy, takich jak notatki i dokumenty, wciąż polegałem całkowicie na chmurze. Usługi takie jak Google Keep i Office 365 pomogły mi pozostać na dobrej drodze, zachowując wszystkie moje dane w chmurze.
Pokonaj Bloatware przez Booting z pamięci USB
Moja uczelnia oferuje wypożyczalne laptopy, które można zabrać do domu na 18 godzin. Pomyślałem, że to świetny pomysł, dopóki nie zdałem sobie sprawy, że laptopy były prawie bezużyteczne, ugrzęzły w nich niepotrzebne programy antywirusowe, środki bezpieczeństwa, ograniczenia i różne oprogramowanie, które może śledzić wszystko, co robisz.
Dowiedziałem się również, że nasz zespół IT był bardzo bezceremonialny. Oto komunikat, który pojawia się za każdym razem przed zalogowaniem się do systemu Windows:
Nie przeszkadza mi śledzenie i szpiegowanie. Nie planuję rozwijać broni nuklearnej za pomocą iTunes ani nic takiego. Ale kiedy Chrome zajmuje 48 sekund, aby załadować, gdy wiesz, że nadużywa za dużo.
Więc umieściłem bootowalny Ubuntu na moim kluczu USB i uciekłem do mojego małego słowa.
Czy mogłem to zrobić? Nie wiem Ale i tak to zrobiłem. Tak naprawdę nie wyrządziłem żadnej szkody i mogłem przeglądać Internet bez awarii.
Wniosek
Zawsze lubię mówić, że nauczyłem się dużo więcej z negatywnych doświadczeń, niż z pozytywnych. To samo dotyczy tutaj. Jeśli kiedykolwiek zostaniesz bez własnego komputera, przeżyjesz. Ale jak pokazałem w tym artykule, twoje przetrwanie nie będzie łatwe. Myślenie nieszablonowe ma kluczowe znaczenie, a improwizacja szybko i sprawnie jest jeszcze ważniejsza.
Czy masz jakieś wskazówki, którymi chcesz się podzielić? Możesz je upuścić w komentarzach poniżej.