Playboy Nadchodzi do iPada, ale nie przez App Store
Dla wszystkich, którzy czekali na wszystkie dotychczasowe problemy Playboya na iPadzie ( sam Hugh Hefner to ogłosił , więc to prawda ), mamy dobre wieści i złe wieści. Złą wiadomością jest to, że Apple nie złamie przysięgi dotyczącej pornografii i nagości oraz wykorzystywania kobiet. Och, chwileczkę, nieważne. Nie ma złych wiadomości, tylko Dobra wiadomość!
Jak się okazuje, problemy Playboya pojawią się na iPadzie, ale nie będzie to samodzielna aplikacja, ale czasopisma będą dostarczane przez standardową przeglądarkę. Będzie to jednak usługa subskrypcyjna, a jednocześnie kompatybilna z iPadem i korzystająca z funkcji iPada. Na szczęście Apple nie wydaje się być w nastroju, by poczynić jakiekolwiek ustępstwo, nawet dla tego paskudnego starca, Hefa. Ogólnie uważam, że to dobra wiadomość. Gdyby Apple zaczął pozwalać na porno na swojej stronie, pudełko pandory byłoby otwarte i nie byłoby odwrotu.