QupZilla to błyskawiczna, wieloplatformowa przeglądarka

Choć Google Chrome może być popularny i znany z szybkości, to z pewnością nie jest to jedyna szybka surfboard w Internecie. Qupzilla to przeglądarka Open Source dla komputerów stacjonarnych dostępna zarówno w wersji instalacyjnej, jak i przenośnej. Działa na tym samym mechanizmie (WebKit) co Chrome i ma pewne zauważalne podobieństwa. Jednak ma również wiele różnic, takich jak wstępnie zainstalowany AdBlock, Download Manager i inne sztuczki.

Jednym z kluczowych punktów sprzedaży ( mimo że jest bezpłatny ) QupZilla jest to, że jest dostępny na wielu platformach. Chociaż nie obejmuje to Mac OS X, zawiera Windows i prawie każdy smak Linuksa.

Interfejs QupZilla jest tym, czego można oczekiwać od przeglądarki internetowej, z podstawowymi polami adresu, przyciskami wyszukiwania i nawigacyjnymi. Podoba mi się, że pasek adresu działa jako omnibar i może wykonywać wyszukiwania takie jak Chrome i Internet Explorer 9 i nowsze. Ale na wszelki wypadek istnieje niepotrzebny dedykowany pasek wyszukiwania z boku.

Wygląd można dostosować za pomocą motywów i ustawień interfejsu. Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem podczas testowania było wyłączenie dedykowanego paska wyszukiwania.

Podobnie jak Opera, QupZilla oferuje funkcję szybkiego wybierania jako domyślną stronę docelową dla nowo otwartych kart.

Warto zauważyć, że QupZilla ma funkcję Prywatnego przeglądania i możliwość ustawienia niestandardowej wyszukiwarki. Między innymi obsługuje

Uskarżanie się

Ogólnie rzecz biorąc, podoba mi się Qupzilla. Jest szybki, minimalistyczny i dobrze radzi sobie z zasobami systemowymi. Jednak odkryłem, że czasami się zawiesza bez powodu. Dotyczy to w szczególności wersji przenośnej. Ponadto wbudowany blok AdBlock jest wysoce nieintuicyjny, a wszystkie wyjątki muszą być dodane ręcznie za pomocą kodu AdBlock.

Podoba mi się sposób, w jaki QupZilla obsługuje historię i zakładki, ale jego wbudowany czytnik RSS znacznie nie ma zarówno funkcji, jak i funkcjonalności. Nie widzę zbyt wiele dla RSS, ponieważ pokazuje tylko tytuły, nie pokazuje daty i nie łączy kanałów z wielu stron na tej samej stronie. To koszmar RSS.

Wniosek

QupZilla jest interesującym rywalem na arenie internetowej. Jest szybki, bogaty w funkcje i niesamowicie przenośny. Jeśli szukasz alternatywy dla wielkiej trójki (Firefox, Chrome i IE), warto spróbować. Ale w tym momencie nie sądzę, że jest ona gotowa, by służyć jako codzienna przeglądarka internetowa dla większości ludzi.

Jeśli chcesz wypróbować QupZilla sam, możesz to sprawdzić na oficjalnej stronie programisty: http://www.qupzilla.com/.