Chroń zdjęcia na Facebooku dzięki aplikacji McAffee Social Protection
Firma McAffee uruchomiła nową usługę o nazwie McAffee Social Protection, która ma chronić prywatność Twoich zdjęć na Facebooku. Oto jak z niego korzystać.
Ochrona zdjęć za pomocą usługi McAffee sprawi, że nikt nie będzie mógł pobierać, udostępniać ani drukować zdjęć publikowanych na Facebooku. Obejmuje to również rozpoznawanie twarzy, dzięki czemu wiesz, kiedy ktoś opublikuje zdjęcia i nie oznacza Cię.
Używa rozszerzenia przeglądarki, które działa tylko w przeglądarce Firefox 8 lub nowszej / Internet Explorer 8.0 lub nowszej na komputerach z systemem Windows 7 Home Premium lub nowszym. Oczekuję, że wkrótce pojawi się wersja Chrome.
Najpierw przejdź do tego adresu i zdecyduj, kto może zobaczyć posty, które aplikacja robi w Twoim profilu, i kliknij Przejdź do aplikacji.
Teraz pobierz i zainstaluj to, co McAffee nazywa Photo Viewer.
Instalacja przebiega prosto po kreatorze instalacji. Jest zainstalowany dla IE i Firefox i wymaga ponownego uruchomienia obu przeglądarek.
Strona aplikacji wyświetla panel kontrolny, który umożliwia publikowanie chronionych zdjęć i wyświetlanie chronionych zdjęć od znajomych, którzy będą ich również potrzebować.
Po kliknięciu Prześlij i chroń zdjęcia, użytkownik zostanie poproszony o zatwierdzenie uprawnień aplikacji.
Teraz możesz wybrać zdjęcie i przesłać je, a następnie zdecydować, kto je zobaczy.
Znajomi, którzy zainstalowali tę aplikację, mogą zobaczyć Twoje zdjęcia po wejściu do aplikacji na karcie Zdjęcia chronione przez moich znajomych. Ale nie można ich pobrać lub wydrukować, a wszystko zmieni się na czarne, jeśli spróbujesz uzyskać ekran wydruku.
Otrzymasz powiadomienie, gdy jeden z Twoich zdjęć się zakończy, ale kliknięcie go wyświetla tylko niewyraźne powiadomienie o zdjęciu. Przesłane zdjęcia nie pojawiają się na ścianach Facebooka.
Może się to wydawać drastycznym rozwiązaniem, ponieważ cały cel Facebooka jest udostępniany, ale działa świetnie, jeśli chcesz mieć pewność, że niektóre zdjęcia nie trafią w niepowołane ręce. Usługa jest nadal w fazie beta, więc spodziewaj się kilku błędów, ale w moich testach wszystko działało dobrze.