Zagraj w Escape from XP, aby świętować koniec epoki

Microsoft miał pracowity tydzień. Wydano aktualizację systemu Windows 8.1, zakończono obsługę pakietu Office 2003 i zakończono obsługę systemu XP. W tym tygodniu Microsoft uruchomił także grę online o nazwie Escape for XP. Powinieneś być w stanie grać w większości nowoczesnych przeglądarek. Jest darmowy do gry i jest parodią 12-letniego XP.

Ucieczka z XP

Jeśli jesteś smutny, gdy widzisz XP, lub jesteś szczęśliwy, że umiera, to przyniesie ci kilka minut nostalgicznej zabawy. Jest to również przypomnienie, że XP nie będzie już otrzymywać aktualizacji i poprawek, więc czas przejść.

Jest to gra typu waster czasu i zapewnia podróż w dół do pamięci. Zaczynasz od starego monitora CRT, a XP zaczyna się uruchamiać. Aby dodać trochę komedii, gdy system zacznie się uruchamiać, pojawi się niebieski ekran śmierci. Zapewnia humorystyczny powrót opowieść o swojej postaci.

Potem jesteś wciągnięty w dwuwymiarową zręcznościową strzelankę. Aby przenieść, użyj klawiszy W, A, D, spacji i klawiszy strzałek, aby poruszać się i strzelać ikonami stylu XP. Jeśli zapomnisz, jak przenieść swoją postać, nie martw się, na monitorze CRT pojawią się karteczki samoprzylepne, które będą ci przypominać.

Po przejściu przez nią, ulubiona ikona animacji każdego użytkownika - Clippy - pomaga upewnić się, że chcesz ją zniszczyć. W rzeczywistości podczas grania jest "Evil Clippy", który strzela z twoich oczu promieniami lasera.

Aby uzyskać najlepsze wyniki, użyj przeglądarki Internet Explorer, aby zagrać w grę. Próbowałem go w Firefoksie i ciągle się zawiesza.

Graj w pracy już dziś, jest piątek, a jeśli twój dział IT nadal ma twoją stację roboczą z XP, wciśnij przycisk niszczenia przed nim. Oczywiście w środowisku przedsiębiorstwa firmy płacą za przedłużone wsparcie.

Zagraj w Escape from XP tutaj

Więcej zabawy online

Jeśli szukasz czegoś jeszcze bardziej nostalgicznego, aby tracić czas w pracy, sprawdź Atari Online Arcade! Ponownie potrzebna jest nowoczesna przeglądarka do przeglądarek - bez miłości do IE6.