Odkryj Google Flu Trends w 16 kolejnych krajach [groovyNews]
Właśnie o tej porze roku szpitale, kliniki i sklepy zaczynają reklamować szczepionki przeciw grypie. Gdy przechodzimy w zimowy sezon grypowy, bez wątpienia "groźnie myślący" użytkownicy groovyReaders chcieliby poznać trendy grypy w twojej okolicy. Google Flu Trends został uruchomiony w listopadzie 2008 r. Jako współpraca wyszukiwań związanych z "grypą" oraz lokalizacją i obszarem geograficznym, z którego pochodzą. W ciągu ostatniego roku poprawili grę, a czwartek rano 16 dodatkowych krajów zostało dodanych do programu monitorowania grypy, który obecnie obejmuje aż 37 języków.
Jak to działa?
Ludzie, którzy mają grypę lub znają kogoś, kto robi, zazwyczaj szukają w Internecie; Google nie tylko wykorzystuje wyszukiwane terminy do definiowania danych grypy, ale także współpracuje z raportami z domeny Center for Disease Control (CDC), aby zapewnić dalszą dokładność. Co ciekawe Google zdaje sobie sprawę z korelacji 0, 92 z oficjalnymi danymi USA na temat grypy.
W tym roku wykresy pokazują, że sezon grypowy rozpoczyna się kilka miesięcy wcześniej niż w ostatnich latach. Powstaje jednak pytanie, że ze względu na ciągłe nagłówki przez całe lato na temat świńskiej grypy trendy Google Flu mogą nie być dokładne. Google ma następującą odpowiedź:
To, czego nie używamy w modelach, to termin taki jak [świńska grypa], ponieważ ludzie chętniej wpisują to w Google, ponieważ chcą wiedzieć więcej informacji na ten temat, biorąc pod uwagę nagłówki wiadomości, a nie dlatego, że faktycznie mają H1N1 lub świnie grypa.
Po wejściu na stronę możesz kliknąć na kraj lub region, aby uzyskać szczegółową mapę regionu. Stamtąd możesz drążyć, aby uzyskać jeszcze bardziej szczegółowe dane dotyczące trendów. Patrząc na trend w Ameryce Północnej, można zauważyć, że sezon grypy rozpoczyna się na początku tego roku, a jego popularność wzrosła we wrześniu, a nie w lutym. Świńska grypa? Panika? Lub?
Dlaczego warto skorzystać? Jak mogę korzystać z Google Trends?
Jestem pewien, że dane mogą być korzystne na kilka sposobów. Oto kilka, o których myślałem:
- Agencje rządowe / publiczne mogą korzystać z tych danych (myślę, że ...) w celu określenia poziomu zatrudnienia i ogólnego poziomu zdrowia publicznego.
- Detaliści mogą wykorzystywać te dane, aby określić, w jaki sposób / kiedy powinny przechowywać swoje półki w różnych stanach / krajach na całym świecie.
- Biorąc wakacje? Najpierw możesz zobaczyć, jaka jest chora populacja. Żadnej zabawy na wakacjach i zachorowania podczas twojego pobytu lub przynosząc je do domu rodzinie i współpracownikom.
- Jeśli ludzie zachorują, na ogół przyjmują leki, aby zwalczyć objawy. Patrząc na wykresy, będzie to rok pełen gorączki dla Flu i prawdopodobnie korporacji związanych z grypą. Być może jest to dobry czas na zakup akcji w niektórych z tych firm? :)
- Wreszcie, to jest zabawa! Wysłałem kilka e-maili do przyjaciół i krewnych ze zrzutami trendów. Mogę też udowodnić, jak chory wydaje się ich stan ...
Czy powinienem się martwić, że Google wie, że jestem chory?
Google stosuje tę samą politykę prywatności w Google Flu Trends, co każde inne wyszukiwanie w głównej wyszukiwarce. Ogólnie rzecz biorąc, musisz odpowiedzieć na to pytanie samodzielnie po przeczytaniu Polityki prywatności i Warunków korzystania z usług Google. Oto kilka najważniejszych informacji zebranych w polityce:
Google udostępnia dane osobowe innym firmom lub osobom spoza Google w następujących ograniczonych okolicznościach:
- Mamy twoją zgodę. Wymagamy zgody na udostępnienie wrażliwych danych osobowych.
- Dostarczamy takie informacje naszym filiom, spółkom powiązanym lub innym zaufanym firmom lub osobom w celu przetwarzania danych osobowych w naszym imieniu. Wymagamy, aby strony te zgodziły się przetwarzać takie informacje w oparciu o nasze instrukcje i zgodnie z niniejszą Polityką prywatności oraz wszelkimi innymi odpowiednimi środkami dotyczącymi poufności i bezpieczeństwa.
- Wyrażamy w dobrej wierze przekonanie, że dostęp, użytkowanie, przechowywanie lub ujawnianie takich informacji jest zasadnie konieczne, aby (a) spełnić wszelkie obowiązujące prawo, regulacje, procedury prawne lub wykonalne żądania rządowe, (b) egzekwować obowiązujące Warunki świadczenia usług, w tym dochodzenie (c) wykrywać, zapobiegać lub w inny sposób rozwiązywać problemy związane z oszustwami, bezpieczeństwem lub technicznymi lub (d) chronić przed naruszeniem praw, własności lub bezpieczeństwa Google, jego użytkowników lub społeczeństwa, zgodnie z wymogami lub zezwoleniami prawnymi.
Google w rzeczywistości jest właścicielem wielu danych i doceniam to, że prezentują tak świetne dane w tak pozytywny sposób, jak Google Trends!
Google Flu Trends Around the World - Strona główna
Google Flu Trends rozszerza się do 16 dodatkowych krajów [za pośrednictwem Blogu Google ]